Kasy, które „lubią ruch”, czyli o mobilnych urządzeniach fiskalnych
Która kasa fiskalna okaże się najlepsza dla mojego biznesu? To pytanie zadaje sobie wielu polskich przedsiębiorców. Tymczasem najlepsza odpowiedź będzie wynikała przede wszystkim z jednej kwestii – charakteru prowadzonej firmy. Na ten z kolei składa się szereg ważnych aspektów, jak zasobność oferowanego asortymentu, natężenie ruchu, liczba stanowisk kasowych czy też tryb pracy. I właśnie ostatniego z wymienionych będą dotyczyły mobilne kasy fiskalne.
Na rynku technologii sprzedaży znajdziemy wiele kas, które często różnią się zastosowanymi rozwiązaniami konstrukcyjnymi, parametrami użytkowymi oraz oferowanymi funkcjami. I choć wiele z nich potrafi spełnić oczekiwania rozmaitych branż i działalności, to jednak gdy mówimy o pracy mobilnej – potrzebne są urządzenia, które zagwarantują konkretne standardy i możliwości. Przyjrzyjmy się nieco bliżej zatem kasom, które zazwyczaj „działają w ruchu”.
Kasa fiskalna jako nieodłączna towarzyszka podróży
Usługi z opcją dojazdu do klienta, handel obwoźny, praca w terenie… wszystkie te okoliczności wskazywałyby na konieczność zastosowania odpowiedniego urządzenia rejestrującego. Mobilna (przenośna) kasa fiskalna powinna cechować się niewielką wagą i wymiarami. Konstrukcja takiego modelu potrafi być do tego stopnia kompaktowa, że mieści się ona nie tylko w plecaku czy schowku znajdującym się w samochodzie, ale także w aktówce bądź kieszeni marynarki! Oczywiście, w parze z niedużymi gabarytami i lekkością powinna iść ergonomia kasy mobilnej. Zwykle z takich modeli można korzystać oburącz, przez wiele godzin, bez uczucia dodatkowego zmęczenia. Jednym słowem – choć parametry użytkowe i funkcje pozostają nie mniej ważne, to jednak w tym przypadku kluczowe na wstępie wydają się cechy związane z budową urządzenia (umożliwiające swobodne przechowywanie i przenoszenie). A także jego wytrzymałość, która sprosta intensywnej eksploatacji, częstemu transportowaniu, różnym warunkom pogodowym itp. Dlatego najczęściej mobilne kasy fiskalne, takie jak Posnet Mobile HS EU, Novitus Nano E czy też Elzab K10 posiadają solidną, szczelną obudowę, przygotowaną na takie sytuacje.
Nie oceniaj możliwości kasy po jej gabarytach!
W czasach postępującej miniaturyzacji i cyfryzacji technologii użytkowych, najpierw powinniśmy postawić pewną sprawę jasno: małe gabaryty urządzenia fiskalnego nie oznaczają, że jego funkcjonalność jest na niskim poziomie. Wręcz przeciwnie, dzisiejsze mobilne kasy fiskalne potrafią w różnych aspektach dorównywać modelom o większej konstrukcji. Przekonamy się o tym, zwracając uwagę na poszczególne rozwiązania.
Częstym standardem w mobilnych kasach rejestrujących jest wydajny akumulator, a także opcja zasilania go przy użyciu instalacji samochodowej. Zresztą, rozwiązania te wydają się naturalne dla pracy w terenie. Oprócz tego jednak, modele te zapisują kopie paragonów w formie elektronicznej, dysponują prostym w obsłudze mechanizmem drukującym, przejrzystymi wyświetlaczami oraz dodatkowymi atutami. Mowa chociażby o przyciskach funkcyjnych na klawiaturze, przypomnieniach o konieczności zrealizowania danego raportu fiskalnego czy różnych możliwościach połączenia z urządzeniami peryferyjnymi (także bezprzewodowego). Podsumowując, jeśli potrzebujemy tego typu technologii sprzedaży dla podobnej działalności, nie powinniśmy wahać się co do zakupu kasy mobilnej, a także martwić się o jej zbyt niską funkcjonalność.
Jasne, pewne cechy są w tego typu sytuacjach oczywiste (nie będę przecież tachał ze sobą kasy systemowej 😛 ) – ale w urządzeniu rejestrującym do pracy mobilnej wg mnie szczególnie ważna jest WYTRZYMAŁOŚĆ. Ci co pracują stacjonarnie nie zdają sobie do końca sprawy, że działalność prowadzona w terenie zdecydowanie zwiększa intensywność eksploatacji. Na szczęście czołowe marki o tym wiedzą i zapewniają mobilnym kasom dość trwałą konstrukcję itd.